początek

WEZYR
UNIS

   

Neczerichet

Neczerichet był niewątpliwie najważniejszym władcą trzeciej dynastii, a jego panowanie miało kluczowe znaczenie dla całych dziejów Egiptu. Wydaje się, że był synem ostatniego faraona drugiej dynastii Chasechemui i królowej Nimaathapi, a na tron wstąpił jako następca swego ojca (według niektórych Neczerichet był drugim władcą III dynastii, przed nim miał panować starszy syn Chasechemui). Dziś bardziej znany jest pod imieniem Dżeser, które jednakże nie jest poświadczone na żadnym zabytku powstałym za jego panowania, a po raz pierwszy zostało użyte ponad tysiąc lat później.

Według listy królów spisanej na tzw. Papirusie Turyńskim (jednym z nielicznych staroegipskich dokumentów) Horus Neczerichet panował około 19 lat, natomiast historyk Manethon (kapłan egipski z Heliopolis; autor historii Egiptu od czasów mitycznych do śmierci Aleksandra III Wielkiego w 323 roku p.n.e., który jako pierwszy zastosował, aktualny po dziś dzień, podział na 31 dynastii) przypisuje mu 29 lat rządów (ok. 2690 do 2670 roku p.n.e. wg J. von Beckeratha).

Najwspanialszą pamiątką panowania Neczericheta jest wielki kompleks grobowy w Sakkara, będący monumentalnym wyrazem królewskiej ideologii. Niestety, oprócz tego niewiele wiadomo na temat działalności tego władcy: wiemy, że oprócz piramidy ufundował kamienną kaplicę w Heliopolis (obecnie jej fragmenty znajdują się w muzeum w Turynie), najwyraźniej zapoczątkował regularną eksploatację złóż mineralnych na półwyspie Synaj i prawdopodobnie obchodził święto sed.

Jedną z najciekawszych postaci związanych z panowaniem Neczericheta był wezyr, kapłan i architekt Imhotep, za którego dzieło uważa się kompleks grobowy w Saqqara. Nowatorstwo i genialność koncepcji architektonicznych istotnie świadczą o nieprzeciętnym intelekcie ich autora. W znacznie późniejszych czasach Imhotep został wyniesiony do rangi bóstwa.


***

Następcą Neczericheta był Horus Sechemchet, prawdopodobnie jego syn. Wszystko zdaje się wskazywać dziś na to, że jego rządy nie trwały długo, prawdopodobnie ok. 6 lat. Został pochowany w nieukończonej piramidzie na południowy zachód od kompleksu grobowego ojca. Miejsce jego spoczynku zostało odkryte w 1954 roku. Piramida liczyła wówczas zaledwie 7 metrów wysokości. Przysypana piaskiem wyglądała niczym pustynna wydma, lecz w zamierzeniu miała składać się z siedmiu stopni i osiągnąć wysokość 70 metrów. W komorze grobowej znaleziono zamknięty i zapieczętowany sarkofag wykuty z półprzezroczystego alabastru. Na wieku leżał wianek kwiatów, zapewne pozostawiony przez któregoś z uczestników orszaku pogrzebowego. Niezwykłe jest to, że otworzony 26 czerwca 1954 roku sarkofag okazał się pusty! Niewykluczone, że zbudowano go by wprowadzić w błąd starożytnych rabusiów grobowców... Niewykluczone jest też i to, że rabusie wywlekli z sarkofagu mumię faraona, zsunęli płytę na miejsce opatrzywszy ją następnie pieczęcią, po czym dla niepoznaki ułożyli na niej wianuszek znaleziony przez archeologów 4 tysiące lat później. Nie byłby to pierwszy w historii Egiptu rabunek królewskiego grobowca dokonany przez lub przy udziale samych strażników nekropoli...